piątek, 31 sierpnia 2012

Nowiutkie współprace!

Znów udało mi się nawiązać współpracę z nowymi firmami kosmetycznymi. Pierwszą z nich jest Bielenda, od której dostałam w ramach współpracy antycellulitowy peeling cukrowy, a drugą paczkę otrzymałam od portalu ladymakeup.pl, w moje ręce wpadły dwa pędzle- do różu oraz do nakładania cieni do powiek.
Nowości prezentują się tak:

Maestro - Pędzel do cieniowania i rozcierania - 497


Hakuro - Pędzel do konturowania twarzy - H15


POMARAŃCZOWA SKÓRKA Cukrowy peeling do ciała ANTYCELLULIT WYSZCZUPLAJĄCY/ UJĘDRNIAJĄCY

 

 

Przepraszam za zdjęcia z internetu, ale chwilowo nie mam dostępu do aparatu.

 

 


wtorek, 28 sierpnia 2012

Evoluderm mleczko do ciała- recenzja!

Przedstawiam Wam ostatniego delikwenta z kosmetyków, które dostałam od firmy Sense&Body. A mianowicie mleczko do ciała brzoskwinia i morela firmy Evoluderm.

OD PRODUCENTA:
 Opracowane dla delikatnej skóry. Wzbogacone gliceryną, pozostawia skórę miękką i pachnącą. Testowany dermatologicznie.

OPAKOWANIE:
Mleczko jest opakowane w plastikową butelkę z zakręcanym wieczkiem. Butelka ma dość duży otwór, więc trzeba uważać przy aplikowaniu żeby nie wydobyła się zbyt duża ilość mleczka.

KONSYSTENCJA:
Mleczko jest bardzo rzadkie, trzeba uważać przy nakładaniu żeby się nim nie ubrudzić i aby nie spłynęło z dłoni przed nałożeniem.

WYDAJNOŚĆ:
Według mnie balsamy są bardziej wydajne, ponieważ mleczka maja to do siebie, że są rzadkie i automatycznie nakładamy większą ilość na ciało. Ten produkt jest dość duży, ponieważ zawiera aż 500ml, więc myślę, że tak szybko się nie skończy, a stosuję go już ponad tydzień.

ZAPACH:
Pachnie pięknie morelą i brzoskwinią, tak jak owoce zapach jest jest słodki i dość intensywny. Po nałożeniu zapach jeszcze długo utrzymuje się na skórze, mimo że kosmetyk już wchłonął.

NAWILŻENIE:
Efekty są zauważalne już po kilku użyciach. Produkt dobrze nawilża skórę

DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny na stronach i w sklepach internetowych. Nie widziałam go jeszcze w żadnej drogerii.

JAK UŻYWAĆ:
Używamy na umytą skórę. Mleczko wcieramy kulistymi ruchami w skórę, używamy go na całe ciało. Stosujemy codziennie, 1-2 razy w ciągu dnia.

MOJA OPINIA: 
Jak najbardziej kupiłabym ten produkt, przekonuje mnie do niego zapach, dobre nawilżenie oraz to, że wchłania się w tempie błyskawicznym, a ja nie lubię czekać aż balsam się wchłonie i nie będę się już kleić. Nadaje się dla osób z wrażliwą skórą, nie podrażnia jej, a pozostawia ją gładką i nawilżoną. Daję mu 10/10!





Jak można zauważyć ze wszystkich produktów od Sense&Body jestem bardzo zadowolona, czyli trafili z paczką dla mnie w 100%!

Co chciałybyście aby znalazło się w następnym poście: recenzja produktów Donegal, którą zapowiadałam tutaj czy post pokazujący moją kolekcję lakierów do paznokci ?

piątek, 24 sierpnia 2012

Ladymakeup czyli jak zarobić, ale się nie narobić!

Słyszałyście już może o stronie internetowej www.ladymakeup.pl ? Jeśli nie, to spróbuję Wam pokrótce opowiedzieć co możecie zyskać na rejestracji i skorzystaniu z Programu Partnerskiego.

Program Partnerski:

W Programie Partnerskim zarabiasz na zamówieniach złożonych przez poleconych przez Ciebie użytkowników - zaproś do nas nowych klientów, a my podzielimy się z Tobą każdą zarobioną dzięki nim złotówką. Otrzymasz aż 5.00% prowizji! (średnio 5.00 zł netto za zamówienie) Przekierowanym przez Ciebie użytkownikom zostaje przypisane Twoje ID Partnera, dzięki temu każda ich wizyta w sklepie będzie rozpoznana. Nowi klienci będą przypisani do Twojego konta przez 90 dni. Zyskujesz na każdym wykonanym przez nich zamówieniu (opłaconym i wysłanym). Zacznij zarabiać razem z Ladymakeup.pl

Dlaczego warto przystąpić do Programu Partnerskiego sklepu Ladymakeup.pl?

  • Otrzymujesz 5.00% prowizji netto od zamówienia złożonego przez poleconych użytkowników,
  • mamy aż 3 poziomy prowizji (5.00%, 1.50%, 0.50%) - jeśli ktoś założy konto w Programie Partnerskim z Twojego polecenia - otrzymasz 1.50% prowizji od zamówień użytkowników tego Partnera, analogicznie na III poziomie - 0.50%,
  • minimalna kwota wypłaty - 100.00 zł - w przypadku wypłat poniżej 100.00 zł pobierana jest opłata manipulacyjna w wysokości 5.00 zł,
  • zarobioną prowizję można wypłacić w dowolnym momencie na konto bankowe (po przesłaniu odpowiednich dokumentów rozliczeniowych)
  • stale rosnąca baza atrakcyjnych produktów sklepu Ladymakeup.pl
  • udostępniamy wygodne formy reklamowe gotowe do wykorzystania na stronie Partnera

Dla kogo jest Program Partnerski?

 Głównie dla osób, które prowadzą własne strony (blogi, fora etc). Oczywiście posiadanie własnej strony nie jest wymagane, ponieważ każdy Partner może w dowolny sposób przekazać odpowiedni adres URL z kodem Partnera. ... Adres można przesłać znajomym na pocztę e-mail, lub przez komunikator internetowy.

Info pochodzi z:  www.ladymakeup.pl


 Jeśli jesteście zainteresowane to serdecznie zapraszam do rejestrowania się i kupowania kosmetyków w naprawdę okazyjnych cenach!

czwartek, 23 sierpnia 2012

Woda toaletowa o zapachu gumy balonowej Star Nature!

Dzisiaj z samego rana wyczekiwana przez Was recenzja wody toaletowej  o zapachu gumy balonowej Star Nature otrzymanej dzięki współpracy z Sense&Body. A to moje spostrzeżenia:

ZAPACH
Zapach jest absolutnie cudowny. Słodki, czyli taki jak lubię i przypomina (naprawdę!)
zapach słodkiej gumy balonowej.

TRWAŁOŚĆ
Po spryskaniu się wodą zapach zostaje na dość długo, nie ma potrzeby spryskiwania się w ciągu dnia jeszcze raz. Chyba, że przed wieczornym wyjściem, ponieważ zapach raczej nie utrzyma się przez noc.

DOSTĘPNOŚĆ
O ile mi wiadomo nie dostaniecie jej w drogeriach, dostępna jest na stronie: Sense&Body i w drogerii internetowej Hebe.

OPAKOWANIE
Woda toaletowa mieści się w oryginalnym szklanym flakonie w kształcie trójkąta. We flakonie mieści się 70ml wody toaletowej.

MOJA OPINIA
Temu produktowi daję 10/10! Zapach mnie urzekł i kiedy otrzymałam paczkę z kosmetykami pierwsze co zrobiłam to otworzyłam pudełko z perfumami, bo musiałam się przekonać czy naprawdę będą pachniały jak guma balonowa. Według mnie produkt jest wart uwagi ze względu właśnie na swój zapach, ponieważ jest niespotykany, ja przynajmniej nigdy nie spotkałam się z takim. Woda nie tylko pięknie pachnie, ale także ładnie wygląda, poprzez jej wąskie poręczne opakowanie bez problemu zapakujemy ją do kosmetyczki na wyjazd. Szkoda tylko, że nie jest jeszcze dostępny w drogeriach.




A wy co sądzicie o tej wodzie toaletowej, skusiłybyście się ?

środa, 22 sierpnia 2012

Nowa współpraca!

Bardzo miłym zaskoczeniem była dzisiaj dla mnie ekspresowa paczka z produktami kosmetycznymi. Miałam przyjemność nawiązać współpracę z firmą DONEGAL, która zajmuje się sprzedażą akcesoriów kosmetycznych. Już nie mogę się doczekać kiedy je przetestuję! W mojej skrzynce znalazły się następujące produkty tej firmy:
  • pilnik do paznokci
  • pęseta skośna
  • naklejki na paznokcie 20 sztuk z pilnikiem
  • zmywacz do paznokci w żelu o zapachu mango
  • 2 gąbki lateksowe
 


Wszystkie produkty możecie zamówić na stronie: www.donegal.com.pl 

Miałyście już okazję używać któryś z powyższych produktów? 


W następnym poście znajdzie się recenzja wody toaletowej o zapachu gumy balonowej Star Nature.

wtorek, 21 sierpnia 2012

Bella Oggi, czyli coś dla lakieroholiczek!

Wcześniej myślałam, że nią nie jestem, ale teraz chyba dołączam do klubu lakieroholiczek! :) Decyzją głosów w komentarzach jako pierwszy produkt od Sense & Body zrecenzuję lakier Bella Oggi Gel Effect 03.



KONSYSTENCJA:
Nie jest rzadka tak, że ma się wrażenie, że nakłada sie na paznokieć wodę, a raczej średnio gęsta, nawet nieco gęstsza niż zwykłe lakiery.

KOLOR: 
Jest to coś między ciemnym różem a fioletem, chociaż bardziej powiedziałabym, że jest to fioletowy.

TRWAŁOŚĆ:
Na moich paznokciach utrzymuje się ok. 5 dni, czyli bardzo długo, ponieważ zwykłe lakiery zaczynają mi odpryskiwać po ok 2-3 dniach.

OPAKOWANIE:
Kosmetyk znajduje się w szklanym zakręcanym słoiczku o pojemności 10ml.

WRAŻENIA PO ZMYCIU:
Po zmazaniu lakier nie pozostawia śladów na paznokciach i bardzo łatwo się go usuwa przy pomocy zmywacza.

KRYCIE:
Wystarcza jedna warstwa by paznokieć był pokryty kolorem bez jaśniejszych prześwitów.

PĘDZELEK:
Lakier ma bardzo gruby pędzelek, dzięki któremu nawet osoby, które nie mają jeszcze wprawy w malowaniu paznokci mogą go równomiernie nałożyć.

WYSYCHANIE:
Schnie w ekspresowym tempie i tworzy twardą powierzchnie, dzięki temu na paznokciach nie zostają niepożądane kreski lub odciski.

DOSTĘPNOŚĆ:
O ile mi wiadomo jest dostępny na stronie Sense&Body oraz drogerii Hebe, nie znajdziecie go niestety na allegro.pl ani w zwykłych drogeriach, ponieważ produkt jest nowością.

MOJA OPINIA:
Temu produktowi daję jak najbardziej 10\10! Na moją ocenę najbardziej wpłynął jego kolor i trwałość, ponieważ rzadko zdarza mi się by lakier trzymał się na pazurkach tak długo.No i ten pędzelek XL, który jest naprawdę przydatny i robi swoje przy aplikacji lakieru! Jego kolor to strzał w dziesiątkę, dowodem na to jest zachwyt każdej kobiety, która zauważyła go u mnie na paznokciach. Gorąco go polecam!


A co Wy sądzicie o tym lakierze?
Co jako drugie: mleczko do ciała czy woda toaletowa? :)

wtorek, 14 sierpnia 2012

Zapowiedź Sense&Body

Dzisiejszy dzień umiliła mi paczka z kosmetykami Sense&Body, którą otrzymałam dzięki współpracy z Panią Ulą z Get In Touch. Znalazły się w niej: woda toaletowa Star Nature, lakier do paznokci Bella Oggi oraz mleczko do ciała Evoluderm. Jestem bardzo zadowolona z miłej współpracy, jak również z wszystkich kosmetyków, kiedy uda mi się je przetestować od razu pojawi się recenzja na blogu. 

Którego kosmetyku jesteście najbardziej ciekawe i ma on zostać pierwszy zrecenzowany? :)



niedziela, 12 sierpnia 2012

Nowości w kosmetyczce, czyli świeżynki od firmy Mariza!

Cześć! Muszę się z Wami podzielić opinią na temat nowych kosmetyków od marki Mariza, z którą nawiązałam współpracę. Firma oferuje możliwość bycia konsultantką, co jest świetna okazja na zarobienie pieniędzy. Potrzebne informacje znajdziecie na www.e-mariza.info
Każdemu konsultantowi od momentu rejestracji przysługuje rabat podstawowy 30%, można więc kupować wyłącznie dla siebie dobrej jakości kosmetyki w cenach hurtowych. Nie ma wymogów co do wartości i częstotliwości zamawiania. Można też dorobić odsprzedając kosmetyki.Zarabiamy na różnicy pomiędzy cenami katalogowymi a cenami handlowymi, po jakich kupujemy.

Dzięki współpracy otrzymałam:
Krem naprawczy do rąk Active Care oraz Emalię do paznokci z prowitaminą B5 i wapniem kolor 59


 Krem naprawczy do rąk Active Care

INFORMACJE OD PRODUCENTA:

 Krem naprawczy Active Care przeznaczony do pielęgnacji bardzo suchej i zniszczonej skóry dłoni, a także szorstkiej skóry łokci, kolan i stóp.
Dzięki skoncentrowanej formule oraz specjalnie dobranym aktywnym składnikom intensywnie regeneruje, odżywia i nawilża przynosząc ulgę spierzchniętej skórze. Zawarte w kremie d-pantenol i alantoina pobudzają wzrost i odnowę komórek naskórka, łagodzą podrażnienia. Gliceryna oraz mocznik zapewniają skórze długotrwałe nawilżenie, w widoczny sposób uelastyczniają ją , zmiękczają i wygładzają. Masło shea odbudowuje i wzmacnia warstwę hydro-lipidową naskórka oraz delikatnie go natłuszcza. Krem tworzy ochronny film, który na wiele godzin zabezpiecza dłonie przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych.

OPAKOWANIE praktyczna miękka tubka zawierająca  100 ml produktu

KONSYSTENCJA

Krem jest barwy lekko białej, ale na pierwszy rzut oka bardziej przezroczysty.  Preparat ma konsystencję idealna do wsmarowania w dłonie, nie jest zbyt rzadka ani za gęsta.

MOJA OPINIA

Jestem bardzo zadowolona z tego kremu, ma przyjemny, niedrażniący zapach i szybko się wchłania. Można go stosować również na suche łokcie, kolana i stopy smarując w ciągu dnia lub jako maskę na noc. Używam kremu od piątku, ale już zauważyłam, że moje dłonie są gładkie i nawilżone, czyli postawione zadania zostały wypełnione. Ja smaruję ręce kilka, a czasem zdarza się nawet, że kilkanaście razy dziennie, dlatego potrzebuje tych kremów dużo, z uwagi na to, że krem ma aż 100 ml pojemności szybko nie będę zawracać sobie głowy kupnem następnego. Oceniam go na 10\10! Produkt naprawdę godny polecenia., powinien znaleźć się w Waszych kosmetyczkach!


Emalia do paznokci z prowitaminą B5 i wapniem kolor 59

INFORMACJE OD PRODUCENTA  Aby uzyskać trwałą i gładką powłokę malowac dwukrotnie odtłuszczone paznokcie.

MOJA OPINIA

Lakier nie jest za wodnisty, czego bardzo nie lubię. Malowałam go 2  razy tak, jak w przypadku większości lakierów. Jestem absolutnie zachwycona tym kolorem, jest to najładniejszy odcień niebieskiego jaki dotychczas miałam! Lakier pięknie się świeci nawet po 2 dniach. Plusem jest to, że bardzo szybko schnie. Minusem fakt, że nie trzyma się na paznokciach jakoś super szybko, bo już po 2 dniach zaczął odpadać na końcówkach. Mimo to warto kupić to niebieskie cudo! Oceniam go 9\10. W opakowaniu znajduje się 10 ml lakieru. A tak prezentuje się na paznokciach (w rzeczywistości jest nieco ciemniejszy niż na zdjęciu):

____________________________________________________________________________________

Zapraszam Was gorąco do wzięcia udziału w rozdaniu u My-Colourful-Eyes:

 
 

czwartek, 9 sierpnia 2012

Hipoalergiczny i antybakteryjny krem SUDOMAX

Witam!
Prezentuję Wam dziś recenzję kremu, który otrzymałam dzięki swojej pierwszej współpracy (uwaga! już szykują się następne). Krem przyszedł do mnie pod koniec zeszłego tygodnia, ale uważam, że już po tygodniu stosowania mogę co nie co o nim powiedzieć. Więcej informacji na jego temat znajdziecie na stronie SUDOMAX. Wraz z kremem o pojemności 55g otrzymałam od firmy Sudopharma 5 próbek tego kremu takich jak ta pokazana na zdjęciu poniżej:

INFORMACJE OD PRODUCENTA:

Wyjątkowo łagodny i skuteczny krem z tlenkiem cynku stworzony dla ochrony szczególnie delikatnej skóry dziecka, narażonej na otarcia zaczerwienienia spowodowane używaniem pieluszek.
Krem może być stosowany do łagodzenia skutków odparzeń i odmrożeń pielęgnacji skóry skłonnej do podrażnień i zaczerwień oraz skóry trądzikowej w celu zachowania jej dobrej kondycji i ochrony.
Krem działa łagodząco na skórę i tworzy barierę ochronną przed działaniem czynników zewnętrznych, takich jak np. mocz, mogący powodować podrażnienia.
Zawarty w kremie tlenek cynku posiada właściwości antybakteryjne i ściągające, odżywczy olej ze słodkich migdałów, dzięki zawartości cennych kwasów omega-6 i -9, wygładza i przywraca skórze równowagę lipidową. Pantenol przyspiesza jej regenerację, a lanolina działa zmiękczająco i wygładzająco.

OPAKOWANIE:

Krem mieści się o okrągłym plastikowym pudełeczku o pojemności 55g. Jest to dobre rozwiązanie ze względu na łatwe wydostanie i rozprowadzenie kremu na skórze.

KONSYSTENCJA I WYDAJNOŚĆ:

Krem ma zwartą, gęstą konsystencję. Po zaaplikowaniu na skórę jeszcze długo pozostaje po nim biały ślad, który nie wchłania się od razu w skórę. Bez wątpienia starczy na bardzo długo, ponieważ po tygodniowym stosowaniu zużyłam go bardzo mało, a stosowałam go codziennie lub nawet kilka razy dziennie.

SKŁAD:

Aqua, Petrolatum, ozokerite, Hydrogenated Castor Oil, Glyceryl Isostearate, Polyglyceryl-3 Oleate, Zinc Oxide, paraffinum Liquidum, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Glycerin, Cera Alba, lanolin, Stearyl/PPG-3 Myristyl Ether Dimer Dilinoleate, magnesium Sulfate, panthenol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Lavandula Angustifolia Oil, Linalool.

DLA KOGO:

Krem sprawdza się przy:
 -odparzeniach
- podrażnieniach i zaczerwienieniach skóry (np: po depilacji)
- skórze trądzikowej i skłonnej do wyprysków - stosować punktowo - drobnych otarciach i skaleczeniach
- zmianach skórnych spowodowanych ukąszeniami przez insekty
- niewielkich poparzeniach słonecznych
- odmrożeniach, poparzeniach

MOJA OPINIA:

Po nałożeniu kremu irytowało mnie to, że bardzo długo zajmowało mu aby wchłonął się w skórę i kilka razy zdarzyło mi się, że zapomniałam się i niechcący go starłam. Krem ma bardzo szerokie zastosowanie, ja stosowałam go na wypryski na twarzy, suchą skórę w okolicy nosa oraz na ugryzienia po komarze i mrówce. Po kilku razach poradził sobie prawie ze wszystkim.Nie zauważyłam u siebie żadnych podrażnień, może to dlatego, że kosmetyk jest przeznaczony również dla dzieci i jego skład jest dostosowany również do tak delikatnej skóry. Wielkim minusem dla mnie jest jego konsystencja i czas wchłaniania się, dlatego daję mu 6\10. Plusem jest to, że można stosować go na prawie wszystko :)  


Jestem bardzo zadowolona z tej współpracy oraz błyskawicznej przesyłki. Produkt się przydał i sprawdził.

poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Moje kosmetyki do włosów!


Cześć! Dziś przychodzę do Was z kosmetykami do pielęgnacji włosów, które goszczą w mojej łazience. Z reguły kosmetyki szybko mi się nudzą i lubię je często zmieniać, dlatego też prawie nigdy nie jestem wierna jednemu produktowi zbyt długi czas. Posiadam aktualnie 3 szampony, którymi myję włosy na zmianę po to, by moje włosy nie przyzwyczaiły się do jednego. Używam odżywki firmy Yves Rocher oraz niedawno kupiłam maskę Kallos, no i oczywiście nie może u mnie zabraknąć jedwabiu do włosów BioSilk.Przedstawiam Wam:

Kallos, Serical, Crema Midollo & Placent 

Opakowanie jest bardzo duże, więc z pewnością starczy na bardzo, bardzo długo. Konsystencja maski jest idealna do nakładania na mokre włosy, gdyż nie spływa jak niektóre odżywki. Nie ma jakiegoś powalającego zapachu, ale już po 1 użyciu zauważyłam, że moje włosy łatwiej się rozczesują i nie puszą kiedy je wysuszę. Maska jest przeznaczona do włosów suchych, zniszczonych i koloryzowanych.  Nakładamy ją na mokre włosy (najlepiej wykręcone) i po kilku minutach spłukujemy dużą ilością letniej wody. Odżywkę kupiłam w hurtowni kosmetycznej Silhouette za 18,99 zł (1000ml).

Yves Rocher, Nutrition, Nourishing Conditioner (Odżywka do włosów suchych)

Konsystencja jest dość zwarta, dlatego nie spływa z mokrych włosów. Odżywkę trzeba spłukać dużą ilością wody, ponieważ w przeciwnym wypadku włosy będą wydawały się tłuste w dotyku. Preparat doskonale wygładza niesforne włoski. Opakowanie jest ekologiczne, wykonane cześcio0wo z recyklingu. Tą odzywkę mam już bardzo długo, nawet nie pamiętam dokładnie ile, jest bardzo wydajna, ponieważ nie trzeba stosować ją często. Aktualnie kosztuje 10 zł za 150 ml na stronie Yves Rocher.

Yves Rocher, Brillance Shine, Shampooing Eclat (Szampon przywracający blask z wyciągiem z nagietka)

Jedynym minusem szamponu jest to, że muszę za każdym razem myć włosy 2 razy, ponieważ za pierwszym nie chce pienić się na włosach. Tak jak informuje nas producent włosy są po nim błyszczące. Warto wspomnieć, że kosmetyki Yves Rocher są w pełni ekologiczne i wykonane z naturalnych składników. Co więcej, nawet opakowania kosmetyków są częściowo wykonane z plastiku pochodzącego z recyklingu i łatwo ulegają biodegradacji. Jest to na pewno fakt nakłaniający nas do używania takich preparatów. Produkt jest przeznaczony dla osób z włosami suchymi i problematycznymi w rozczesywaniu. Ja dostałam go w prezencie już dawno wraz z odżywką, ale aktualnie kosztuje 10 zł za 200ml na stronie Yves Rocher.

Alterra, Glanz Shampoo Aprikose & Weizen (Szampon do włosów matowych i zniszczonych- Morela i pszenica)

Jest to chyba mój ulubiony szampon pod względem zapachu. Produkt spełnia swoje zastosowanie i nie tylko ładnie pachnie, ale też zostawia włosy gładkie i błyszczące. Używając tego szamponu nie zawsze muszę myć włosy każdego dnia. Przeznaczony dla osób posiadających włosy pozbawione blasku i łamliwe.  Cena ok. 8 zł za 250 ml (+ 25% gratis) w Rossmannie kupiony na promocji.

Nivea, Long Repair, Szampon do włosów długich, łamliwych i rozdwajających się

Szampon jest idealny do moich włosów ze względu na to, że po umyciu nie puszą się i zostają proste bez konieczności używania prostownicy. Ładny zapach powoduje, że mogłabym wąchać swoje włosy co 5 sekund :P Mam go pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni.  Cena ok. 10 zł za 400ml w Rossmannie (chyba była jakaś promocja).

Biosilk, Silk Therapy Jedwab

Używam go prawie po każdym myciu, nie ma jakiś właściwości sprawiających poprawę kondycji włosa, ale po zaaplikowaniu włosy bardzo ładnie się błyszczą. Nie można jednak przesadzić z ilością, bo otrzymamy nieestetyczne tłuste i `ulizane` włosy. Cena ok. 5 zł za 15 ml w Rossmannie.

Wszystkie z przedstawionych dzisiaj kosmetyków kupiłabym jeszcze raz, ponieważ w pełni sprostały moim oczekiwaniom.

czwartek, 2 sierpnia 2012

Moja pierwsza współpraca!

Witam! Udało mi się nawiązać współpracę z firmą SUDOMAX. Jest to moja pierwsza współprac, ale już szykują się następne (także zapraszam na odwiedzanie mojego bloga i czytanie recenzji kolejnych produktów).
Już miałam okazję wypróbować krem Sudomax na pogryzienie komara, jednak pełną recenzję wystawię za kilka dni, po dłuższym stosowaniu preparatu. A Wy miałyście już okazje używać tego kremu, jeśli tak to co o nim sądzicie?:)