piątek, 7 września 2012

DONEGAL moje spostrzeżenia!

W końcu przyszedł czas na zrecenzowanie produktów, które dostałam dzięki współpracy z www.donegal.com.pl Przetestowałam wszystkie gadżety oprócz naklejek na paznokcie, ponieważ nie miałam jeszcze okazji ich użyć (swoją drogą jeszcze nigdy nie miałam na paznokciach takich naklejek). Wszystkie produkty prezentują się tak:

  • pilnik do paznokci                                                   
  • pęseta skośna                                                         
  • naklejki na paznokcie 20 sztuk z pilnikiem          
  • zmywacz do paznokci w żelu o zapachu mango
  • 2 gąbki lateksowe                                                   
Na pierwszy ogień poszedł zmywacz do paznokci w żelu o zapachu mango:


MOJA OPINIA: Już po odkręceniu zakrętki zakochałam się w zapachu tego zmywacza. Po użyciu taki sam zapach zostawił na moich paznokciach. jest to wielki plus, ponieważ po zwykłych zmywaczach paznokcie zazwyczaj brzydko pachną. Jeśli chodzi o konsystencję to po raz 1 spotkałam się ze zmywaczem w żelu. Nie sądzę jednak by miało to wpływ na usuwanie lakieru, może tylko taką, że żelu musimy użyć na jedno zmycie nieco więcej niż w przypadku płynnych zmywaczy. Moja ogólna ocena tego produktu to 8/10, gdyż nie do końca jestem zadowolona z tego jak żel pozbywa się lakieru z moich paznokci.Zauważyłam jednak, że po stosowaniu żelu moje paznokcie są w lepszej kondycji, prawdopodobnie spowodowane jest to witaminami zawartymi w zmywaczu.
                                              

MOJA OPINIA: Gąbeczka jest wykonana z lateksu, jest bardzo przyjemna z dotyku i ma wygodny kształt. Dobrze myję się ją po użyciu. Jednakże jeśli chodzi o nakładanie podkładu za jej pomocą to jestem zawiedziona, ponieważ prawie cały podkład, który nałożyłam na gąbeczkę wchłonął się w nią tak, że nie można już było rozprowadzić go na twarz. Na opakowaniu napisane jest by przed użyciem zwilżyć ją nieco wodą, ale próbowałam ze zwilżoną i suchą a efekt był taki sam. Moja ocena 3/10.


MOJA OPINIA: Pęseta sprawdziła się rewelacyjnie. Bardzo dobrze chwyta się nią włoski nawet tez krótkie i bardzo cienkie. Ma kształt sprawiający, że łatwo trzyma się ją w ręku, a gumowa wstawka zapewnia wygodny uchwyt . Poprzez kolor pęseta też wygląda nienagannie.Oceniam na 10/10.
Pilniczek również się przydał i sprawdził. Jest dość długi i szeroki, więc wygodnie się nim operuje w dłoni. Ma ładny motyw. Jest dość ostry, więc łatwo wypiłować nim paznokcie. Jedynym minusikiem jest to, że trochę szybko się ściera.Moja ocena 8/10.

Wszystkie produkty możecie znaleźć i kupić na www.donegal.com.pl
Bardzo dziękuję firmie za udostępnienie mi tych gadżetów do testów!


4 komentarze:

  1. Nie lubie tych gabeczek silikonowych wole podklad palcami nakladac.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się :)
    Powodzenia w rozdaniu :0
    Warto wziąć udział hi
    Nie używałam jeszcze takich gąbeczek.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja wole swoje paluchy od gąbek haha:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło za każdy komentarz, oczywiście na każdy odpowiadam!
Obserwacja za obserwację :)