środa, 12 czerwca 2013

Trening z Ewką + trochę prywaty :-)

Cześć Kochane! Ależ piękna pogoda za oknem- aż chce się żyć! Piszę ten post, a potem szybciutko przebieram się i wyleguję na słoneczku! Jeszcze w tym roku moja skóra nie uchwyciła żadnego promienia i jestem biała jak ściana. Czas to zmienić! :-) 
Od kilku tygodni staram się minimum 3 razy w tygodniu ćwiczyć. teraz, kiedy mam już wakacje mam sporo wolnego czasu, który postanowiłam dobrze zagospodarować. Koleżanka poleciła mi ćwiczenia Ewy Chodakowskiej i odkąd zajrzałam na jej kanał na YT nie mogę przestać się oderwać od śledzenia co nowego wstawia i jakie proponuje ćwiczenia. Zaczęłam od "szok treningu"- są to bardzo intensywne ćwiczenia cardio trwające zaledwie 14 minut, a po nich nie miałam siły wstać z podłogi. Następnie kilka razy ćwiczyłam "balance trening"- polegający na ćwiczeniach wymagających równowagi ciała, jednak szukałam czegoś bardziej wymagającego i... znalazłam! Idealnym dla mnie jest Skalpel! To ćwiczenia trwające ok 30 min angażujące całe ciało, pozwalające wyrzeźbić brzuch, umięśnić uda i pośladki. Skalpel ćwiczę od jakich 2 tygodni regularnie. Ewa mówi, że aby zobaczyć rezultaty zaleca się ćwiczyć minimum 3 razy w tygodniu. Nie należę do osób z nadwagą i nigdy nie miałam raczej z tym problemów, ale chcę trochę umięśnić brzuch i pośladki, a także poprawić kondycję. Pomimo tego, że po ćwiczeniach jestem zmęczona to czuje się szczęśliwa, a dobry humor po porannym treningu zostaje na cały dalszy dzień! :-)
Polecam Wam ćwiczenia z Ewą! Możecie je znaleźć na Youtube, wystarczy wpisać jej nazwisko i wyskoczy kilka treningów, które dla nas ułożyła. Dobierzcie odpowiedni dla siebie i do dzieła! :-)


Któraś z Was zaczęła już zmieniać swoje życie z Ewą? :-)

Wykorzystując, piękną pogodę w niedzielę wybrałam się z rodzinką i chłopakiem do pięknych ogrodów w Wojsławicach. Po raz pierwszy w tym roku mogłam w końcu założyć krótkie spodenki i poczuć letni wakacyjny klimat! Jest to idealne miejsce na niedzielny rodzinny wypoczynek. Przedstawiam kilka zdjęć:








4 komentarze:

  1. Lubie takie rodzinne wyprawy:)
    a jeśli chodzi o ćwiczenia, to też trochę z Ewa ćwiczyła, a teraz nie moge, ale jak ustają moje problemy zdrowotne znów zacznę:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcia :)
    Musze kiedyś zacząć ten trening :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ja się starałam przez jakiś czas, ale jestem leniem i przestałam... a to chyba jedyne ćwiczenia (właśnie skalpel), które były w moim przypadku regularne... :D nadrobię, na pewno :D!

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacyjne zdjęcia, masz świetną figur ę:0

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło za każdy komentarz, oczywiście na każdy odpowiadam!
Obserwacja za obserwację :)